Menu

Radioamatorski słownik
wyrazów bliskoznacznych i niecenzuralnych

Autor tekstu: Marcin SP5XMI
 
 A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P  Q   R   S   T   W   Z   Ż 
 

Deiksman
Amator, dla którego sensem życia jest dowoływanie się deiksów. Gdy inni bawią się radiem lub odpoczywają od jazgotu zawodów, on cały czas szuka, by znaleźć amatora na zapomnianej przez Boga i ludzi wyspie, a potem się do niego dowołać. Końcowym etapem, do którego każdy deiksman dąży jest zrobienie wszystkich podmiotów DXCC, tak samo, jak filatelista chce zebrać wszystkie znaczki. Włącznie z tymi z Korei Północnej i Jemenu.
 
Deiksy
Tacy sami radioamatorzy, jak my, ale oni znajdują się od nas daleko – im dalej, tym lepiej. Deiksem jest hamsiak w Kanadzie lub USA. Bliskim deiksem dla nas jest Algierczyk, ale z nieznanych powodów polscy amatorzy nie mówią tak na rosyjskiego radioamatora z Omska – a przecież tam jest dalej! Kryterium odległości jest zwodnicze, bo do Faro w Portugalii jest dalej niż do Trypolisu w Libii. Marzeniem wielu polskich hamsiaków jest zrobienie łączności z Australią, ale mało któremu z nich chce się wstać tuż przed świtem i zawołać na 14 MHz.
 
Delta
Antena złożona z długiego drutu ułożonego w trójkąt. Może być pozioma i pionowa, może przybierać kształt praktycznie dowolnego trójkąta, ale najlepiej działa równoramienny (tak, było w szkole!). Propagatorem delty w Polsce był SP7LA. W odróżnieniu od różnych wynalazków typu   EH, ta antena naprawdę fajnie działa, bo trójkąt z linki potrafi powiesić każdy.
 
Dipol
Dwa odcinki zwykłego przewodu instalacyjnego, które z bliżej nieznanych powodów mają jakąś magiczną własność dla krótkofalowców. Własność ta w nieokreślony sposób zależy od długości, na którą oba przewody zostały przycięte. Dipol zazwyczaj wisi między drzewami, budynkami albo od drzewa do sławojki. Tajemnica dipola jest zgłębiania przez całe pokolenia i tylko najbardziej wtajemniczeni potrafią podać długość, na którą te przewody należy przyciąć i do czego należy je podłączyć. Potem i tak okażą się za krótkie. Dlatego niektórzy kupują dipol na Allegro.
 
Dopalacz
Niezbędna pozycja na liście zakupów polskiego   deiksmana. Niby zwykły wzmacniacz mocy, ale z silnikiem lotniczym ma wiele wspólnego. Naprawdę solidny dopalacz daje podobny dmuch z wentylatorów chłodzących lampy, jest tylko troszkę cichszy od silnika z Miga 29, wytwarza zbliżoną ilość ciepła, a po przesterowaniu dymi tak samo. Zdarzają się nawet płomienie z obwodu wyjściowego lub zasilacza. Jedyna istotna różnica dotyczy zasilania. Podobno trwają prace, by powstał elektryczny wzmacniacz na lotniczą naftę do silnika. Lub odwrotnie.
 
 
  Ham-ski humor
Free counters!